piątek, 12 kwietnia 2013

"Jak pies z kotem"?

Jestem ogromną miłośniczką psów, więc nie mogło się obejść bez posta o psach, nawet na kocim blogu;) Opowiem Wam trochę o zapoznawaniu psa z kotem.
Najlepiej jest, gdy jedno lub oba zapoznawane zwierzęta nie są dorosłe. Jednak jeśli mamy do czynienia z dwoma dorosłymi osobnikami, również musimy sobie jakoś poradzić. Powiedzmy, że mamy psa i przygarnęliśmy kota. Daj kotu pobawić się w pierwszej kolejności zadomowić w jakimś pokoju. Potem pozwól mu obwąchać coś, co należy do psa (np. smycz, obrożę, zabawkę). Następnie weź chusteczkę higieniczną i wytrzyj nią kota, najlepiej po pyszczku i... w okolicach odbytu. Wiem, to obrzydliwe, ale to najcenniejsze źródło informacji dla psów. Dzięki swojemu doskonale rozwiniętemu węchowi, potrafi określić płeć, wiek, a nawet to co jadł kot! Ale wróćmy do zapoznawania. Gdy zakończysz ten paskudny "zabieg", daj obwąchać psu chusteczkę. Następnie wprowadź go na smyczy do pokoju, gdzie przebywa kot. Nie można przeoczyć ważnych zachowań. Wymienię je.
Niepewność
Pies ziewa, drapie się i oblizuje.
Gotowość do walki
Jeśli zwierzaki będą patrzyły sobie w oczy, to zły znak. Jednym z ważnych ruchów jest delikatne podniesienie jednej strony górnej wargi. To trudny do zauważenia znak ostrzegawczy, ale postaraj się go nie przegapić. Pies tak jak my, zmarszczy czoło. Źrenice są rozszerzone. Ma najeżone futro na grzbiecie, uszy sztywne... cały jest sztywny. Ogon ma uniesiony w górze, czasem towarzyszy temu merdanie ogonem, jednak ruchy nie są energiczne i radosne, ale sztywne i powolne. Odsłania zęby, marszczy cały pyszczek, warczy. Mierzy się wzrokiem ze swoim przeciwnikiem, cały jest napięty.
Czujność
Ogon ma poziomo (nie zjeżony), cały pies jest pochylony do przodu, oczy szeroko otwarte, czoło i nos gładkie, a pyszczek zamknięty, uszy do przodu. Może podnieść przednią łapkę.
W jeden z powyższych sposobów zareaguje pies. Dzięki smyczy nie dojdzie do konfrontacji. Głaskaj psa. Jeśli to możliwe, to poproś drugą osobę, o to, aby głaskała kota. Mów do psa wysokim, ale delikatnym głosem. Daj psu coś smacznego, np. kawałek sera, kurczaka. Poczęstuj także w tym czasie kota, ale pilnuj, żeby pies nie miał do niego dostępu- może wtedy warczeć, a nawet ugryźć kociaka. Jeśli nie będą agresywnie na siebie reagować, możesz puścić smycz. Kota trzymaj, ale tak, aby stał na ziemi. Jeśli nie jesteś sam(a), poproś na wszelki wypadek drugą osobę, aby przytrzymać psa na smyczy. Pozwól mu obwąchać kota, ale jeśli pies zacznie warczeć lub robić coś niepokojącego, natychmiast ich rozdziel.

Z czasem zwierzaki się przyzwyczają, ale pamiętaj, aby często spędzały razem czas, kiedy się zaprzyjaźnią:)
Lusia:3

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Bardzo fajny i przydatny post:)
PS: Ślicznego masz pieska<3

Anonimowy pisze...

Ciekwy post. Na tym blogu nawet psiarze maja co czytac:D