piątek, 17 października 2014

Mraszczak znalazł dobry dom!

Mam dla Was wszystkich wesołą informację-kot dla którego szukałam domu już go znalazł!Mraszczak trafił w dobre ręce.Dziękuję serdecznie Pani Danusi,która zechciała przygarnąć kocurka ;)
 Mam nadzieję,że kot będzie bardzo szczęśliwy :D







niedziela, 12 października 2014

Książki o kotach cz.4

---------~ KOCIE KSIĄŻKI CZ.4 ~----------------Witam!Dzisiaj mam dla Was post z serii dotyczącej książek o kotach.Mam nadzieję,że się spodoba :) Zachęcam do przeczytania!
Od zawsze lubiłam czytać.Miałam dużo książek pod ręką i nigdy się nie nudziłam.Jak już trochę starsza dziewczynka dostałam książkę "Życie dzikich zwierząt.Gepard" i mogę ją polecić wszystkim młodym fanom kotów i dzikich kotów ;).Zawiera piękne ilustracje i wiele ważnych informacji i faktów dotyczących życia gepardów.Każde dziecko zaciekawi się tą książką :) Można ją kupić w Empiku,cena ok. 20 zł.
"Niezwykła opowieść o dorastaniu młodego geparda – od kociątka do  dorosłego kota.  Adam Wajrak poleca tę serię wszystkim młodym czytelnikom!
Fantastyczne ilustracje przedstawiają sceny z codziennego życia tego coraz  rzadszego drapieżnika – wychowywanie przez mądrą i opiekuńczą matkę, zabawy z rodzeństwem, szkolenie umiejętności łowieckich i naukę przetrwania na rozległych afrykańskich sawannach. Książka do wspólnego i samodzielnego czytania przez ciekawie świata młodsze i starsze dzieci." Opinia:empik

Beatrix Beck "Dziecię kot".
Moim zdaniem to bardzo ciekawa i wciągająca książka.Zasługuje z pewnością na przeczytanie.Warto po nią sięgnąć,mi na przykład szybko minął lot samolotem dzięki jej czytaniu.Naprawdę wciąga i jest godna uwagi :).Opowiada o kotce potrafiącej mówić i chcącej żyć jak człowiek...Nie będę zdradzać całej treści tej  książki,to trzeba przeczytać samemu :).Cena:ok.20-22 zł.
"To pełna uroku książka o mieszkającej w małej francuskiej wiosce emerytowanej nauczycielce, która pewnego razu od staruszki (uważanej przez miejscowych za czarownicę) dostaje malutką kotkę.
Sytuacja rozwija się bardzo przewidywalnie: zwierzątko jest psotne, nauczycielka ma z nim sześć światów, ale bardzo się do niego przywiązuje. No i nagle okazuje się, że mała podopieczna umie mówić…"Opis książki:bibliog3.wordpress.com.
"Zabawna i intrygująca opowieść o doświadczonej przez życie starszej pani, która nieoczekiwanie dostaje w testamencie kotkę. Początkowo nie jest zachwycona, ale z czasem coraz bardziej przywiązuje się do zwierzątka. Kotka jest jak dziecko – psotna, ale kochana. Krok po kroku podbija serce swojej opiekunki, która obdarza koteczkę niemal matczyną miłością. Pewnego dnia kobieta odkrywa, że jej pupilka potrafi mówić... Dziecko Kot, to wzruszająca, baśniowa historia o samotności i tęsknocie."
Opis:www.taniaksiazka.pl
Mam nadzieję,że post się spodobał :) Już za niedługo możecie oczekiwać kolejnej części serii ;)









piątek, 10 października 2014

Jesienna kocia sesja zdjęciowa 13

Jesień daje kotom ostatnią możliwość do wykorzystania promieni słońca i naładowania bateryjki przez zimę.Każde zwierzę maksymalnie próbuje wykorzystać ten czas.Przygotowałam dla Was kocią sesję zdjęciową numer 13 przedstawiającą moje i inne koty.Bohaterami tej sesji jest kotka moich dziadków Bela,Ryjek i Mateuszek-moje ukochane koty oraz Mraszczak,który się niedawno przybłąkał.Zapraszam do obejrzenia sesji ;)

Moje koty rzeczywiście dobrze wykorzystują ostatnie ciepłe dni.Wygrzewają się i spędzają dużo czasu na dworze.Dzięki sporemu ogrodowi oferującemu okolicznym "zwierzom" dużo możliwości i częstemu wystawianiu miseczki dla chętnych zawierającej najczęściej karmę,której nasze wybredne koty nie zjadły,coraz częściej widzę obce kocie mordki.Ostatnio przybłąkał się też mały czarny kotek,bardzo zaniedbany z chorą łapką.Dokarmiam go,ale nie daje się do siebie zbliżyć.Bardzo staram się zyskać jego zaufanie.Gdy to się uda,zabiorę go do weterynarza.Mały jest naprawdę w złym stanie i chcę mu pomóc,ale wciąż nie chce dać się złapać.W przeciwieństwie do Mraszczaka.On dosłownie pcha się do domu.Na szczęście znalazłam chętną do przyjęcia go pod dach osobę i obecnie jestem na etapie oczekiwania do kastracji Mraszczaka.Mam nadzieję,że uda się i kocurek zyska wspaniały,ciepły dom.Oprócz tych dwóch stałych bywalców,na obiadek wprasza się też kotka sąsiadów.Stałymi bywalcami są tu Rico,czyli kocur sąsiadów i kotka dziadków,Bela.Okresowo pojawia się tu też bardzo podobny do niego równie piękny kotek.Myślę,że ma on właścicieli,bo nosi obróżkę i wygląda na dość zadbanego.Ale nasze koty nie są zbyt pozytywnie nastawione do tych intruzów.Ryjek goni wszelkich gości,ale w stosunku do Mraszczaka stosuje taryfę ulgową.Mateuszek obawia się tych kotów,czuje się chyba niezbyt dobrze w tej sytuacji,bo zaczął się strasznie "fochać"-nie chce,by go głaskać i nie ociera się o nogi.Bardzo mnie to martwi,ale sądzę,że to głównie przez Mraszczaka,którego często przytulam.On sam prosi się o wzięcie na ręce i daje nosić jak lalka (sprawdzono przez moją siostrę xd).Mam nadzieję,że do zimy będzie ciepło,bo nie wyobrażam sobie mrozu przed grudniem.Jak dla mnie może być ładna pogoda,bo to sprzyja moim zwierzątkom.A propos innych zwierzątek,to udało mi się (lub raczej mojemu tacie) dobudować do stawiku od żółwików wybieg :) Gady były naprawdę zachwycone możliwością samowolnego wychodzenia ze zbiornika na dość spory,zielony teren :) Oprócz żółwi miałam okazję ucieszyć się z zachowania innego zwierzęcia-jeżyka,który już trzeci raz zjawił się na naszym podwórku.Dałam mu troszkę mleka,cały spodeczek wychłeptał i wrócił trzy-cztery dni później :).Mam nadzieję,że jeszcze się pojawi.
Nie przeciągając,zapraszam do obejrzenia efektów mojej kociej sesji zdjęciowej i pozdrawiam wszystkie okoliczne koty ='.'=!



Na zdjęciu Bela na typowo jesiennym tle.

 Bardzo fotogeniczny,skoncentrowany na obiektywie,Ryjek.


 Zdjęcie Beli w wersji niezmodyfikowanej.Jakoś tak mi się spodobało.Może przez tę gałązkę jabłoni?

I znów Ryjek,tym razem w domu,na wykładzinie.Tak jakoś ładnie pozował i podkusiło mnie,żeby zrobić parę ujęć.

Mraszczak rozkłądający się na asfalcie.Mimo tego,że jest bezdomny,wygląda świetnie.

Po raz kolejny Mraszczak.Tym razem pod trampoliną...


Komplikacja zdjęć Mraszczaka i Beli.Mają ze sobą dość dobry kontakt,często się ze sobą bawią i dotrzymują sobie towarzystwa.


Mateusz na tle lasku okalającego dom.

 Dla spostrzegawczych:Ryjek i Mateuszek przy brami i mistrzyni trzeciego planu ukryta w rurze,czyli kotka dziadków,Bela ^^.


Mraszczak na tle stawiku,na murku odgradzającym stawik.


Ryjek ze znudzoną miną leżący w piasku...


 Sweet focia Ryjka ;P


Mateuszek relaksujący się na moim krześle,uniemożliwiając mi naukę...
























I znów Ryjek.W tle sałata i okno ;)


I na koniec jeżyk :)
Wszystkie zdjęcia wykonałam ja i należą do ciekawego blog o kotach.Zezwalam na ich rozpowszechnianie tylko jeśli udostępnisz źródło tego zdjęcia.

czwartek, 9 października 2014

Kocie gadżety cz.6

Dzisiaj przygotowałam dla Was posta o kocich gadżetach :) Dawno nie publikowałam nic z tej serii,więc myślę,że przeczytacie z chęcią :)
Kocie kartki na urodziny:
Ostatnio przeglądałam moje papierzyska i znalazłam parę kartek urodzinowych z kotami.Pomyślałam,że świetnie nadadzą się do posta o kocich gadżetach.Bo przecież kartki zawsze dołącza się do prezentu-na urodziny,na święta,na ślub itd.Postanowiłam poszukać też innych pięknych kocich kartek :)Oto i one:
Źeódło:ciekawyblogokotach.blogspot.com :)



Źródło:ewinka-ewinkawkrainiepapieru.blogspot.com



Źródło:szafafionyblog.blox.pl



www.artspasje.pl



ducha-ducha.blogspot.com



ruda-wykleja.blogspot.com



pasje-ali.blogspot.com



scrapbooking-natalia.blogspot.com



papierkowoniteczkowo.blogspot.com



koraliki-z-szuflady.blogspot.com



sosasowisko.blogspot.com

kyiio.blogspot.com


koraliki-z-szuflady.blogspot.com

Nie wiem,jak Wam,ale według mnie wszystkie są wyjątkowo ładne :) Mam nadzieję,że kogoś zainspirują :).To na tyle,zapraszam do przeczytania kolejnego posta!

środa, 8 października 2014

Koty rysowane i malowane,czyli koty w sztuce

Nagłówek:ciekawyblogokotach.blogspot.com 

Koty rysowane i malowane,czyli koty w sztuce to nowa seria,która pojawi się na blogu już za niedługo ;) Zapraszam do czytania!

poniedziałek, 6 października 2014

Bezpieczeństwo,cz.9 porzucony malec

Witam!Dzisiaj przygotowałam dla Was kolejna część serii "Bezpieczeństwo".Tym razem opiszę sposoby zajmowania się porzuconym przez matkę.Mam nadzieję,że post się przyda :)
Co powinniśmy zapewnić porzuconemu kocięciu
Małemu porzuconemu kotkowi powinniśmy zapewnić mleko podobne do mleka kotki.Należy także zadbać o ciepło i masować mu brzuszek w celu pobudzenia malca do załatwiania się.Odpowiednią temperaturą dla kociaka w pierwszym tygodniu życia jest około 30 stopni.Gdy kocię będzie rosnąć,należy stopniowo zmniejszać temperaturę.Aby zapewnić kotu ciepło można położyć legowisko blisko grzejnika lub ułożyć je na podkładce umieszczonej na poduszce lub kocu elektrycznym.
Jak karmić porzuconego kotka
Należy podawać mu mleko zbliżone do mleka kotki.Można przyrządzić mleko dla kotka mieszając filiżankę mleka w proszku z przegotowaną wodą,żółtkiem jajka i łyżeczką glukozy.Pokarm ten powinien być gęsty.Można zamiast mleka w proszku dla dzieci użyć mleka krowiego z żółtkiem jaja i łyżeczką glukozy.Pokarm taki powinien być ciepły.
Ile razy dziennie należy karmić osieroconego  kotka
Osieroconego maluszka w pierwszym tygodniu życia należy karmić co około 2 godziny dając mu sztuczne mleko (około 5 ml,łyżeczka do herbaty).Gdy kocię trochę podrośnie,należy stopniowo i powoli zmniejszać liczbę karmień,ale ilość pokarmu powinna być zwiększana,bo młode szybko rośnie.
Sposoby karmienia malca
Młode można karmić butelką dla dzieci,strzykawką lub łyżeczką.

www.kociezycie.pl

sobota, 4 października 2014

Kot z bliska 3 Koci szkielet

Witam!Wreszcie umieszczam jakiś post na blogu :) Rok szkolny zaczął się zdecydowanie za szybko...Trochę mi brakowało czasu na pisanie,ale już nadrabiam.Ostatnio wpadłam na pomysł,żeby zrobić filmik dotyczący kociego szkieletu.Idealny jako kolejna część serii "Kot z bliska".Niestety,wrzucam go dopiero teraz,bo Movie Maker strzelił focha i przez dłuższy czas nie chciał się włączyć.Nie przeciągając,zapraszam do obejrzenia filmiku ;).Aha,i jeszcze przepraszam za spowolnione wyświetlanie się dwóch napisów...Zauważyłam to dopiero po przesłaniu filmu :/ Miłego oglądania!='.'=