niedziela, 24 lutego 2013

Luksusowe życie

Niektóre koty są traktowane po królewsku.Chcesz się dowiedzieć,jakie koty żyją jak prawdziwe gwiazdy?Przeczytaj ten artykuł!:)Dowiesz się,jaki kot dostał w spadku ogromną ilość pieniędzy,kto został testerem jakości kociej karmy,jakie koty są niezwykle rozpieszczane,a także przeczytasz co nie co o luksusowym hotelu dla kotów i poznasz wybrednego kota Schimme'go.

Właściciele kotów z Wielkiej Brytanii każdego roku wydają na swoje zwierzaki aż 4 miliony funtów!

Margaret,89-letnia kobieta zapisała swojemu kotu,Tinkerowi w testamencie ponad 100 000 funtów,a także swój dom.Kot będzie mieszkać w nim aż do śmierci.Opiekę nad Tinkerem prowadzą sąsiedzi,którzy codziennie zajmują się nim-karmią go i pieszczą.Ten kocur to dachowiec przygarnięty z ulicy przez Margaret.Teraz z pewnością będzie stać go na dożywotni zapas karmy dla kotów ;)



W USA koty miały szansę zostać prawdziwymi gwiazdami.Przeprowadzono tam bowiem kocie reality show.Koty ze schronisk w całym kraju mogły wziąć w nim udział.Zamieszkały w odpowiednio przystosowanym studio,a każde ich miauknięcie rejestrowały kamery.Ludzie oglądający show głosowali na swoich faworytów,tak,że każdego tygodnia jeden z kotów opuszczał program,aby zamieszkać u kochającej rodziny.Zwycięzcą tego programu został kot Cisco,który obecnie pracuje dla firmy produkującej karmę dla kotów jako tester jakości.To dopiero życie!


Huey Vanek,milioner i jego żona Vi z Florydy są znani z tego,że urządzają swoim kotom wytworne przyjęcia.Tak więc,gdy ich ulubieniec pers o imieniu Cherry Pop,skończył 14 lat zorganizowali mu ogromne przyjęcie.Kot został przewieziony na nie ogromną limuzyną na jacht,gdzie odbyła się impreza,kosztująca łącznie 13 000 USD.Inne przyjęcie,zorganizowane dla drugiego persa,Baby Huey również było nadzwyczajne.Kocur miał swoich własnych ochroniarzy i jadł kawior z miski z 24-karatowego złota.Na prezent kocurek otrzymał miniaturowego,żółtego Mercedesa ze składanym dachem.Na siedzeniu pojazdu położono poduszkę,tak by kocurek mógł oprzeć o nią głowę.


Pewien,luksusowy hotel w Tyneside,w Wielkiej Brytanii,który zajmuje się opieką nad kotami pod nieobecność ich właścicieli zapewnia pupilom opiekę pierwszej klasy.Ich opiekun może zażądać dla pupila miękkiej sofy,telewizora w pokoju i może też dobrać nawet filmy wideo,które kot będzie oglądał podczas jego nieobecności!Obsługa hotelu spełnia wszystkie zachcianki gości,a właściciel może obserwować kota przez kamerę internetową.To dopiero wypoczynek pierwsza klasa!:)




Pewien wybredny,siedmioletni kot o imieniu Schimmy jada wyłącznie kuchnię chińską.Wszystko zaczęło się,gdy jego właściciel zostawił chiński obiad bez opieki.Gdy wrócił zastał swojego pupila obok pustej paczki jedzenia,oblizującego się.Od tego czasu,Schimmy gardzi zwykłą karmą dla kotów-je wyłącznie chińszczyznę.Dr. Freda Scott-Park z Brytyjskiego Stowarzyszenia weterynarzy powiedziała tygodnikowi "The Sun",który zainteresował się historią Schimme'go "To dziwne,ale wcale mu ta chińszczyzna nie szkodzi".


Mam nadzieję,że post się spodobał ;) Mnie ogólnie zaciekawiły te historyjki.Znalazłam część z nich w necie,a część w gazetach o kotach i postanowiłam,ze się z Wami podzielę.
A czy Wasz kot też żyje jak gwiazda?

Brak komentarzy: