czwartek, 1 listopada 2012

Kocie domy,część druga ;)

Tajne przejścia znają tylko ich użytkownicyKonstrukcje zostały tak zaprojektowane aby dostęp do nich miał również człowiek. Dzięki temu całość łatwo utrzymać w czystości.
Witam Was znowu :)
Tym razem postanowiłam dodać nieco dłuższy post,także z racji,iż mam dziś wolne od szkoły ;)
O czym przeczytacie tym razem? Cóż...Chciałam Wam zaprezentować....
Kocie dom
Ale o co właściwie chodzi? Otóż japońskie studio Fauna+DeSIGN zaprojektowało The Cats' House-dom, w którym koty są traktowane jak pełnoprawni członkowie rodziny.Koty mają tam prawdziwy raj-dom zaopatrzony jest w specjalne schodki, półki, tunele, drapaki i kocie kryjówki świetnie wkomponowane w jego nowoczesne wnętrze.Koty mogą wspinać się po drapakach-kolumnach,zaglądać przez mysie dziurki o różnych,ciekawych kształtach,wskakiwać na różnorodne półki...ba,mają nawet do swojej dyspozycji specjalnie zaprojektowaną bawialnię ! ^^
Można śmiało powiedzieć,że projektanci z Fauna+DeSIGN zaprojektowali prawdziwy koci raj... :))





Koty maja do swojej dyspozycji specjalnie zaprojektowaną bawialnię.Japońskie studio Fauna+DeSIGN zaprojektowało The Cats' House. Dom dla klientów posiadających szesnaście kotów. Dom, w którym koty są traktowane jak pełnoprawni członkowie rodziny.

Podobną koncepcję, również w Japonii zastosowali architekci odpowiedzialni za Plus-Nyan house.Koty żyjące w tym domu raczej nie mogą narzekać na brak zajęć,co najwyżej...na ich nadmiar ;) W domu znajdziemy kocie wybiegi umieszczone tuż pod sufitem,specjalne kocie drzwiczki w każdych ''ludzkich'' drzwiach,kryjówki,miejsca kocich wspinaczek,a nawet kocią toaletę! ;3 Koty mają też wybieg zewnętrzny,zabezpieczony przed ucieczką pupili.Czy jest on konieczny? Któż bowiem chciałby uciec z raju...? ;)
  Materiały są odporne na kocie drapania i zabawy.Podobną koncepcję, również w Japonii zastosowali architekci odpowiedzialni za 
Plus-Nyan house.


W łazience zaś wydzielono specjalne miejsce na kocia toaletę.
Fotograf Bob Walker też zamienił swój przytulny domek w kocią bawialnię, budując w sumie ponad 40 metrów specjalnych pomostów oraz mysich dziurek, drapaków i tuneli.O tym możesz przeczytać w artykule 'Koci dom ^^' napisanym przez Paulę :) Zachęcam :)

Ostatni dom,który Wam przedstawię,to Nekobukuro.Jest to dom,który powstał w Tokio, w dzielnicy Ikeburkuro.W domu handlowym Tokyo Hands jedno z pięter przekształcono w kocią bawialnię nazwaną Nekobukuro. Klienci płacą 5,50 dolara za możliwość zabawy i obcowania z dwudziestoma kotami, które w Nekobukoro po prostu żyją. Ponieważ wielu Tokijczyków wynajmuje mieszkania co nie pozwala na posiadanie zwierząt, a pozostali w wielu przypadkach twierdzą, że ich godziny pracy i dalekie dojazdy uniemożliwiają opiekę nad pupilem - Nekobukuro jest postrzegana jako alternatywa dla posiadania zwierząt przy jednoczesnym zachowaniu możliwości interakcji z nimi. 
Ponieważ wielu Tokijczyków wynajmuje mieszkania co nie pozwala na posiadanie zwierząt, a pozostali w wielu przypadkach twierdzą, że ich godziny pracy i dalekie dojazdy uniemożliwiają opiekę nad pupilem - Nekobukuro jest postrzegana jako alternatywa dla posiadania zwierząt przy jednoczesnym zachowaniu możliwości interakcji z nimi.


W Tokio, w dzielnicy Ikeburkuro, w domu handlowym Tokyo Hands przekształcono jedno z pieter na kocią bawialnię nazwaną Nekobukuro. 
Klienci płacą 5,50 dolara za możliwość zabawy i obcowania z dwudziestoma kotami, które w Nekobukoro po prostu żyją.
 
I jak się Wam podoba idea stworzenia kociego domu? Myślicie że to dobry pomysł czy nie ? Czekamy na komentarze ! ;)


1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Noooo pięknie. Tylko dlaczego w kocim raju koty maja dzwoneczki przy obrożach? Kazałabym takiemu właścicielowi nosić całe życie dzwonek przy uchu.
Smutne